Dzień bez plecaka to ciekawa inicjatywa, która buduję uczniowską kreatywność i pomysłowość. To dzień w którym uczniowie przynoszą do szkoły przybory szkolne w innowacyjnych przedmiotach, zastępujących plecaki szkolne. Głównym założeniem takiej inicjatywy jest dobra zabawa, ale też zwrócenie uwagi na trudne warunki edukacyjne dzieci w krajach słabo rozwiniętych, gdzie dostęp do edukacji i szkolnictwa jest często marzeniem. Dzielenie się tą wiedzą ma celu zwiększyć świadomość społeczną na ten temat. Uczulić dzieci i młodzież jak ważna jest edukacja, dostęp do różnych źródeł wiedzy, pozwalających na rozwijanie swoich pasji i umiejętności. Powód jest szlachetny, ponieważ miliony dzieci na całym świecie musi chodzić do szkoły pieszo pokonując często kilometrowe odcinki, a przybory szkolne nieść w rękach lub plastikowych torbach, bo nie stać ich na plecak.
Dzień bez plecaka nie ma jednej stałej daty. Wiele szkół organizuje go w podobnych terminach, a pomysł wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, skąd trafił do Polski i innych krajów. Terminów jest wiele, ale liczy się pomysłowość, spryt i poczucie humoru. Pomysły uczniów są często bardzo oryginalne. Zamiast plecaka używają walizki, wózka sklepowego, koszyka, a nawet klatki dla ptaka.
Z inicjatywy SU w naszej szkole obchodziliśmy ten dzień 29 października. Uczniowie z ogromną przyjemnością i zaangażowaniem również włączyła się w tę akcję. Pomysłów było mnóstwo na nietypowe sposoby przenoszenia szkolnych przyborów. Wyobraźnia i kreatywność działał bez zarzutu. Każdy chciał być oryginalny i niepowtarzalny w swej pomysłowości.